Warszawa- miasto smrodu?

13 lip 2016

Witam, witam!

Pewnie się zastanawiacie co przyczyniło mnie do napisania tak (nie)kontrowersyjnego tytułu?
A więc moją odpowiedzią jest: podróż do Warszawy.
W końcu po 15 latach, udało mi się tam pojechać i muszę wam powiedzieć, że nie zawiodłam się i było nawet lepiej niż sobie wyobrażałam.


Mimo wszystko byłam zdziwiona zapachem, który było dane mi tam poczuć. Nie wiem, jak jest z innymi dzielnicami Warszawy, ale w większości miejsc, w których było dane mi być, śmierdziało. Wydaje mi się, że to jedyny mankament tego miejsca, bo samo miasto zachwyca. Już po samym wyjściu z samochodu mogłam zauważyć wiele narodowości, co jest dla mnie czymś cudownym, bo kocham czuć takie hm... "zróżnicowane"? Tak sądzę. Przechadzając się po głównych uliczkach można zauważyć wiele ludzi ubranych w dobrym guście, ale także zapracowanych biznesmenów.




Moim pierwszym przystankiem tuż po przejściu się uliczką, był Pałac Kultury i Nauki. Muszę wam powiedzieć, zdjęcia tego nie oddają, ale to przeogromna, robiąca wrażenie budowla. Gdy dowiedziałam się, że ktoś kiedyś zapragnął zburzenia pałacu, poczułam ukłucie w sercu. Jak można chcieć zburzyć coś tak fantastycznego?
Niestety nie udało mi się wejść do środka ze względu na mijający czas, którego w Warszawie miałam bardzo mało.



Stojąc przy Pałacu Kultury, możemy z boku podziwiać wielkie drapacze chmur, które dosłownie zabierają dech w piersiach. Może to tylko ja, ale uwielbiam patrzeć na te wielkie budynki, między innymi dlatego muszę kiedyś wybrać się do Nowego Jorku!


Idąc w stronę pałacu prezydenckiego, zauważyłam posąg Adama Mickiewicza! (#MICKIEWICZTEAM)
No i w końcu upragniony Pałac Prezydencki, który widziałam tak wiele razy w telewizji...
Wyobrażałam sobie jego okolice w totalnie innym miejscu, więc byłam bardzo zaskoczona.
Wokół pałacu w każdym miejscu znajdziemy żołnierzy pilnujących pałacu.

Wracając do swojego samochodu widziałam jeszcze wiele przyjemnych krajobrazów, które oczywiście uchwyciłam na zdjęciach!



No, ale czas wyjeżdżać :(
Papa, Warszawo!



A wy byliście kiedykolwiek w Warszawie? Co wam się tam podobało? Co zwiedziliście? Czy też wam tak śmierdziało? 
Czekam na wasze odpowiedzi pod postem! ♥

Czytaj dalej »

Blueberry smoothie

2 lip 2016


Witam, witam!

Więc tematem dzisiejszego posta jest… SMOOTHIE JAGODOWE! Jak ktoś woli inną nazwę, to przygotowałam dziś koktajl jagodowy.

Nigdy nie zwracałam większej uwagi na te owoce, wydawały mi się niedobre, ale po dzisiejszym „gotowanku” stwierdzam, że jest inaczej.

Jagody są i dobre dla nas pod względem smaku i dobre pod względem zdrowia, czy wiedzieliście, że:
- obniżają poziom złego cholesterolu, a podnoszą poziom dobrego, ponieważ są silnymi antyutleniaczami,

- powinny spożywać je osoby posiadające anemię, gdyż jagody zawierają duże ilości żelaza, które zapobiega chorobie,

- usuwa z organizmu toksyny,

-mają właściwości przeciwnowotworowe, przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, odkażające, przeciwpasożytnicze, uspokajające i wiele innych,

- zawierają witaminy: C, A, E, D, B1, B2, PP, a także  kwas foliowy, żelazo, wapń, cynk, selen, miedź i mangan.

Jeżeli nie wiedzieliście tego, to nie przejmujcie się! Ja też nie wiedziałam, jednakże cieszę się, że pomogłam wam dzisiaj przekazać tę wiedzę.
Z jagód możemy zrobić wiele fascynujących dań, takich jak; placuszki, ciasta, sałatki oraz koktajle! Przepis na najłatwiejszy(moim zdaniem) koktajl jagodowy przedstawię wam dzisiaj ja!

Co będzie wam potrzebne?
- jagody,
- kefir,
- cukier
- blender/mikser



Jak przygotować koktajl?
     1)  Wsypujemy dwie szklanki jagód do miksera

2)   MIKSUJEMY!

3) Gdy już nasze jagody będą płynne, wlewamy do środka kefir

4)MIKSUUUUJEEEEMY

5) Wsypujemy według uznania ilość cukru. W moim przypadku dodałam 2 płaskie łyżki

6)MIIKSUUUJEMY
7) Gotowe :D Możemy się cieszyć naszym koktajlem.




Zdecydowanie stwierdzam, że jest to od dzisiaj mój ulubiony smoothie! 
A wy macie swój ulubiony? Chwalcie się w komentarzach!


Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia